uczestnicy wyjazdu do Bułgarii

Fotografia z gazety przedstawiająca uczestników wyjazdu z Henrykiem Sytnerem do Bułgarii w 1986 roku. (Fot. Robb Maciąg)

Nasz kolega Robb zamieszkał w Krainie Wygasłych Wulkanów i nie jeździ już rowerem po Jedwabnym Szlaku. Jego symbiotyczny związek z dwoma kółkami zaczął przejawiać się w innych aktywnościach: najpierw napisał wraz z Anią Podręcznik Przygody Rowerowej, a teraz spisuje historię pewnych wakacji. I w związku z tym ma do Was ogromną prośbę.

Wakacje na dwóch kółkach to nie tylko sposób na spędzenie wyżej wymienionych wakacji, ale także organizowana od 42 (tak tak droga młodzieży, czterdziestu i dwóch) lat akcja wymyślona i prowadzona przez samego Henryka Sytnera.

Formuła jest bardzo prosta – trzeba przejechać trochę na rowerze, opisać to w atrakcyjny sposób i pokazać, że ta wycieczka coś nam dała. Coś w nas odkryła. Samo opisywanie kilometrów, cen, procent wzniesień, nawierzchni dróg i encyklopedyczne podejście do zabytków przyrody ożywionej i nieożywionej nie wystarczy.

Trzeba opisać „to coś” co stanowi istotę podróży i odkrywania, znaleźć się wśród 12 szczęśliwców i już można jechać na zagraniczną wycieczkę. Na przykład do Australii lub na Sycylię. W zależności co wymyśli sponsor.

Tak się składa, że w 42-letniej historii Wakacji nikt nie spisał przygód, wspomnień, legend i anegdot. Przyszedł zatem czas na mnie, Robba, „pana od rowerów” bym to zrobił.

I tu zaczyna się Wasze zadanie – popytanie wśród wujków, ciotek i kuzynów czy przypadkiem nie byli laureatami w latach 70tych lub 80tych i nie pojechali z Henrykiem na przykład do Bułgarii.

Jeżeli tak to ja bardzo proszę o maila.

Bardzo mi się przyda :)

Robert Robb Maciąg

Więcej na www.robbmaciag.pl i www.ku-sloncu.org

Komentarze: 2

Robb Maciąg 22 grudnia 2012 o 21:48

Cisza .. strrraszna cisza :(

Odpowiedz

Asia 3 stycznia 2013 o 22:19

Robb, podobno jest też pomysł na wznowienie więzi turnusów rowerowo-tanecznych Sytnera. Może lepiej się z pomysłodawcą skontaktować. On ma kontakty do wszystkich na pewno.

Odpowiedz