Ural Subpolarny zimą

Zimowa wyprawa na Ural. (Fot. Maciej Besta)

Zimowa wyprawa na Ural Subpolarny będzie tematem kolejnego spotkania z cyklu Świat bliższy niż sądzisz… Gościem Turystycznego Koła Naukowego Wagabunda będzie Jarek „Dziku” Jóźwicki.

Dla Jarka przygoda z górami zaczęła się kilka lat temu. Sam przyznaje, że rozpoczynając projekt Korona Europy, który miał na celu zdobycie najwyższych szczytów w państwach naszego kontynentu, nie miał żadnego doświadczenia i nie posiadał sprzętu. Z czasem te luki zaczęły się wypełniać. Najważniejsi okazali się ludzie, z którymi wspólnie mógł podejmować się kolejnych wyzwań. W końcu przyszedł czas na Narodnają – najwyższy szczyt rozciągającego się w Rosji pasma Uralu.

– Kiedy postanowiliśmy zmierzyć się z Narodnają – kolejną górą z naszej listy, założyliśmy, że mamy już na tyle wprawy, by podjąć się tego wyzwania zimą. Prezentując naszą zimową wyprawę na Ural Subpolarny opowiadam o tym, skąd się biorą takie szalone pomysły, jak je zrealizować oraz jak przeradzają się one we wspaniałą przygodę – mówi dziś Dziku.

Zapraszamy we wtorek, 11 grudnia 201, o godz. 19

Kampus Uniwersytetu Ekonomicznego (pawilon sportowo-dydaktyczny)
ul. Rakowicka 27
Kraków

Wstęp wolny

A jako bonus jeszcze kilka zdjęć z wyprawy:

Uralska ekspedycja

Zimowa wyprawa na Ural Subpolarny. (Fot. Jarek Jóźwicki)

Zimowa ekspedycja przez Ural Subpolarny

Nie było lekko... (Fot. Maciej Besta)

Wyprawa na Narodnają na Uralu

Celem wyprawy była góra Narodnaja. (Fot. Jarek Jóźwicki)

Komentarze: Bądź pierwsza/y