Podróże to prawdziwy lajfstajl

Elegancko zgrali się polscy blogerzy piszący o podróżach. Świadczy to nie tylko o tym, że portal onet.pl popełnił niezłą gafę, rezygnując z kategorii „Podróże i szeroki świat” w corocznym konkursie na Blog Roku. Wczorajsza akcja Podróże to prawdziwy lajfstajl pokazała, że podróżnicza blogosfera nie tylko jest spora i silna, ale potrafi się skrzyknąć i wspólnie działać.

Blogerzy skupieni wokół społeczności Polskie Blogi Podróżnicze na Facebooku  postanowili udowodnić, że mogą stanowić zagrożenie dla rzetelnej oceny pozostałych blogów znajdujących się w kategorii Lifestyle, do której to w tym roku postanowił ich „wstawić” Onet. Na podróżniczych blogach od wczoraj pojawiają się wpisy z tym samym tytułem i z tym samym zdjęciem. Hasło przewodnie to Podróże to prawdziwy lajfstajl.

Jak twierdzą uczestnicy akcji, o ile podróżowanie niewątpliwie jest częścią życia, to największe zdziwienie wywołuje fakt połączenia w jednej kategorii blogów opisujących trudy podróży, niebezpieczne miejsca, walkę z przeciwnościami losu, z blogami modowymi, tymi skupiających się na tematyce aranżacji wnętrz i designu czy zawierającymi recenzje sprzętu AGD.

– Chociaż podróże są naszym sposobem na życie, to to, co opisujemy na naszych blogach nie mieści się w tej jednej tylko kategorii „Lifestyle”. Nasze blogi to nie są katalogi zabytków, to także pamiętniki, opisy przeżyć czy wyraz naszych pasji i zainteresowań. Blogosfera podróżnicza zasadniczo różni się też od standardowo pojmowanej blogosfery lifestylowej, co chcemy udowodnić, jednocząc się i pokazując się, jak naprawdę wygląda nasz styl życia – mówi Ewa Serwicka z dalekoniedaleko.pl.

– To co robimy jest naszym stylem życia, ale daleko odbiega definicji blogów lajfstajlowych. Chcieliśmy się zgłosić do konkursu, ale obrazek ze słowem lifestyle, który musielibyśmy umieścić na blogu, jako warunek uczestnictwa – przekreśla wszystko czego dokonaliśmy w 2012 – mówi Jakub Górnicki z podrozniccy.pl.

A tu możecie sprawdzić jak bardzo lajfstajlowi są Alicja i Andrzej z

Ale przecież głównym celem akcji jest zwrócenie uwagi na istnienie prężnie działającej polskiej blogosfery podróżniczej oraz zachęcenie organizatorów do przywrócenia kategorii „Podróże i szeroki świat”. W tym celu wystosowano list otwarty do organizatorów konkursu Blog Roku 2012.

***

List otwarty do Organizatorów Konkursu Blog Roku 2012

Koleżanki i Koledzy Blogerzy,
Drodzy Czytelnicy,
Drodzy organizatorzy Konkursu Blog Roku,

my, blogerzy podróżniczy, musimy dziś głośno i otwarcie zaprotestować przeciwko sytuacji, w jakiej decyzje organizatorów konkursu “Blog Roku”, likwidujące kategorię “Podróże” i dodające blogerów podróżniczych do kategorii “Lajfstajl”, postawiły naszych wspaniałych kolegów i koleżanki, blogerów lajfstajlowych.

Blogosfera podróżnicza od dłuższego czasu walczy o to, aby nie patrzeć na nią tylko przez pryzmat “kościółków” i muzeów. Podkreśla, że jest jedną z najtrudniejszych form „stylu życia” – wymaga odważnych decyzji od blogera jako człowieka, a potem – karkołomnych czasami poświęceń, aby blogować z najdalszych zakątków świata. Dziękujemy, że zostało to zauważone i docenione.
NIGDY jednak nie chcieliśmy niszczyć kategorii „lajfstajl” – tak modnej, popularnej i ciekawej w 2012 i w kolejnych latach na pewno także. Przecież żadne zdjęcia, opisy kaw, przeżyć, ubrań nie mogą się równać z tym, co ma do zaoferowania blogosfera podróżnicza, tfu, lajfstajlowa. Na starcie jesteśmy w lepszej, bo egzotycznej i barwnej, pozycji wyjściowej. Tak nie można, Drogi Blog Roku.

Dlatego, w trosce o dobro naszych kolegów i koleżanek, sugerujemy, żeby w konkursie “Blog Roku” utworzyć dla nich nową kategorię, aby mogli być uczciwie ocenieni. Chcemy podkreślić, że te dość bliskie gałęzie blogosfery – lajfstajlowa i podróżnicza – jednak diametralnie się różnią – od podejścia i inspiracji, przez styl, zainteresowania i zaangażowanie, po miejsce i warunki pisania. Żeby raz na zawsze ten podział pokazać, w najbliższych dniach wielu blogerów udowodni, że podróże to prawdziwy lajfstajl.

Jeżeli jednak organizatorzy wolą inaczej – blogerzy podróżniczy z chęcią wrócą do swojej starej sekcji “Podróże…” albo kategorii specjalnej, chyba, żeby takową otrzymać, trzeba mieć “urodziwego” sponsora…

Reasumując – nie chcemy niszczyć jakże cennej części blogosfery, którą są tradycyjnie pojmowane blogi lajfstajlowe. Sami wielu blogerów znamy i z wielką chęcią czytamy.

www.amigoucieka.blogspot.de
www.bezdomu.wordpress.com
www.busemprzezswiat.pl
www.careerbreak.pl
www.crolove.pl
www.cuba-miamor.blogspot.com
www.dalekoniedaleko.pl
www.drwartacz.blogspot.com
www.emiwdrodze.wordpress.com
www.ethno-passion.blogspot.com
www.ewajanisz.wordpress.com
www.globblog.molski.org
www.guideless.tv
www.knappe.pl
www.kronikiegipskie.blogspot.com
www.koralinatropiprzygody.wordpress.com
www.lbtu.blogspot.com
www.lkedzierski.com
www.loswiaheros.pl
www.magda-tomek.com
www.mywanderlust.pl
www.naszcalyswiat.pl
www.nawlasneoczy.wordpress.com
www.nowak.com.au
www.podrozniccy.com
www.pojechana.wordpress.com
www.poloniasardynia.blox.pl
www.poprostupodroz.com
www.raffywdrodze.pl
www.ruszajwdroge.pl
www.rydkodym.blogspot.com
www.sladamimarzen.pl/
www.skokwbokblog.com
www.thefamilywithoutborders.com
www.torellexpedition.pl
www.travelerlife.wordpress.com
www.tuhanoi.blogspot.com
www.vagabundos.pl
www.wedrowni.ufale.pl
www.wokoloswiata.blogspot.com
www.wszedzie.blogspot.com
www.wroclot.pl
www.wypadnaweekend.blogspot.com
www.zarchipelagu.tk
www.zlaptrop.com
www.znajkraj.pl
www.zyciewtropikach.com

Załóż swój blog z podróży

Komentarze: 10

Hanna 11 stycznia 2013 o 14:13

Serio tak uważacie? To tak jakby ktoś zaprosił Was na domówkę, przychodzicie, nie podoba się Wam, to zamiast wyjść, przestawiacie meble właściciela. To ich konkurs, nie podoba się, zróbcie własny, o co ten dym?!

Odpowiedz

Ewa 11 stycznia 2013 o 15:01

To chyba nie do końca tak. Gdyby to była pierwsza edycja konkursu na takich a nie innych zasadach – ok. Ale kategoria podróżnicza istniała przez kilka lat i wszystko było ok – po czym nagle, w momencie, kiedy podróżnicza część blogosfery się rozwija, kategoria zostaje usunięta a blogerzy podróżniczy wrzuceni do jednego worka z osobami testującymi kosmetyki (żeby nie było – ani jedno ani drugie nie jest gorsze, tylko diametralnie RÓŻNE). Domówkowa metafora jest tu trochę nietrafiona – po pierwsze nikt niczego nie przestawia – to jest w gestii organizatorów, my tylko zwracamy uwagę na, naszym zdaniem, dziwaczną decyzję.

Odpowiedz

Magda 11 stycznia 2013 o 15:10

W dymie chyba bardziej chodziło o wypromowanie blogosfery podróżniczej. Słuszna sprawa, choć częściowo zgadzam się z przedmówczynią.

Odpowiedz

Magda 11 stycznia 2013 o 15:26

Fantastycznie, że ludziska w różnych częściach świata potrafili się tak zgrać w niedługim czasie i jeśli im się coś nie podoba to walczą o swoje jednym głosem. Akcja w pytę! Tylko pytanie zasadnicze czy blogerzy blogują po to by wziąć udział w jakimś tam konkursie? Trochę to sprzeczne z bezinteresownością i wolnym myśleniem, którym szczyci się większość blogosfery podróżniczej… Nie jest to atak na akcję lajfstajlową, bo sprawa słuszna jeśli weźmiemy pod uwagę promocję Polskich Blogów Podróżniczych, ale sama kwestia udziału w konkursie, czyli rywalizacji, jakoś gryzie mi się z mentalnością podróżnika.

Odpowiedz

Ewa 11 stycznia 2013 o 15:28

Mi się wydaje, że się nie gryzie, jeśli jest potraktowana z odpowiednią dawką dystansu i luzu :)

Odpowiedz

Magda 11 stycznia 2013 o 15:33

Kto wie, może gdyby mój prawie wymarły blog miał taką ilość czytelników jak niektóre podpisane pod manifestem, to sama stawałabym w szranki :) Apetyt rośnie w miarę jedzenia. PEACE! :)

Odpowiedz

Wojtek 11 stycznia 2013 o 15:47

Nie wiem, mnie jakoś to zgrzewa… Mój „honor podróżnika” nie cierpi na tym co sobie tam panowie i panie w onecie myślą. Widocznie wyszło na to, że się panowie i panie podróżnicy kiepsko sprzedajecie, i tyla.

Odpowiedz

Mateusz 12 stycznia 2013 o 22:44

A ja zapytam: Po co startujecie w tych plebiscytach? Aby wypromować swój blog, zdobyć czytelników, etc… czy po to żeby wygrać kupon, dyplom, poczuć się wyróżnionym i cool?

Odpowiedz

Hanna 14 stycznia 2013 o 10:48

Dlaczego nietrafiona? Wywalają swoją kasę i sponsorów, żeby zrobić dla blogerów imprezę, jak się blogerom impreza nie podoba, to po prostu niech nie biorą udziału. A tu widzę hejtują i biorą udział. Dziwne to wszystko, pozostanę więc tylko przy czytaniu blogów, to zdecydowanie fajniejsze zajęcie niż obserwacja tej śmiesznej awantury. Bo i tak nic w tym roku się nie da zrobić. Konkurs już ruszył.

Odpowiedz

Andrzej 15 stycznia 2013 o 22:59

Serio, tak uważamy. Zresztą posłuchaj, jak pozytywnie ta akcja została odebrana przez jednego z bardziej znanych „krytyków” blogo i vlogosfery:

Odpowiedz

Kliknij tutaj, aby anulować odpowiadanie.