Dajakowie są jednym z najsłynniejszych ludów zamieszkujących Indonezję. Swoją sławę zawdzięczają temu, że zamieszki międzyplemienne rozwiązują z pomocą maczety. Jednak na co dzień jest to pokojowa grupa plemion zamieszkujących indonezyjską część wyspy Borneo, czyli Kalimantan.

Najlepszym miejscem, od którego można zacząć wędrówkę w poszukiwaniu indonezyjskich „Łowców Głów” jest Samarinda – przemysłowe miasto leżące w delcie rzeki Makaham, prowadzącej w głąb jednej z najbardziej dziewiczych dżungli na świecie. Niestety w dzisiejszych czasach kultura Dajaków bardzo się skomercjalizowała, ale czy można ich winić za to, że próbują zarobić parę groszy, pokazując się światu? Poza tym, na pewno pomaga to też w kultywowaniu tradycji plemiennych, które ujawniane są światu w postaci pokazów tańców, strojów, gier i tym podobnych.

W pobliżu Samarindy znajduje się niewielka wioska Pampang, gdzie co niedzielę odbywają się pokazy tradycyjnego tańca Dajaków, za co pobiera się symboliczną opłatę. Przy okazji można też nabyć tradycyjne wyroby regionalne, takie jak biżuteria czy elementy stroju. Jeżeli jednak ktoś chce poznać realia życia plemienia, to może się udać w górę rzeki Mahakam. Kursują tu regularne promy, choć duże uzależnienie od pogody sprawia, że trzeba się nastawić na pewne opóźnienia.

Żeby dostać się w jeszcze bardziej niedostępne rejony, można wynająć canoe i podziwiać piękną leśną okolicę i małe wioski zamieszkane przez mniej lub bardziej przywiązanych do tradycji Dajaków. Wbrew temu, co się o nich pisze w licznych podróżniczych książkach, na co dzień są to spokojni ludzie, a to, że każdy, nawet dziecko, chodzi z maczetą u pasa związane jest bardziej z kwestią praktyczną – życie w dżungli wymaga odpowiednich narzędzi.

Dajaków poznamy też po tradycyjnych tatuażach czy charakterystycznie przedłużanych uszach – ale zwyczaje te zamierają i tak naprawdę przeciętny „Łowca Głów”, którego spotkamy będzie ubrany w wygodny t-shirt i spodnie dresowe. Jednak kiedy rozmawia się z innymi mieszkańcami regionu, słychać w głosie respekt wobec plemienia, którego sposób rozwiązywania konfliktów bardzo zapadł Indonezyjczykom w pamięć.

Wśród łowców głów - zdjęcia z Indonezji

1. INDONEZJA, Pampang. W każdą niedzielę mieszkańcy wioski Pampang przebierają się w tradycyjne stroje i urządzają pokazy dla turystów. (Fot. Gosia Drewa)

Indonezja - domy na palach

2. INDONEZJA, rzeka Mahakam. Mieszkańcy Kalimantanu żyją w tradycyjnych domach na palach ze względu na podmokły teren. (Fot. Gosia Drewa)

Dżungla w Indonezji - zdjęcia

3. INDONEZJA, w górze rzeki Mahakam. Mimo bardzo agresywnej wycinki lasów borneańskich wciąż można znaleźć miejsca, gdzie dżungla robi wrażenie. (Fot. Gosia Drewa)

Świt w indonezyjskiej wiosce

4. INDONEZJA, Long Bagun. Świt w jednej z wielu wiosek położonych wzdłuż rzeki Mahakam. Nad tropikalnym lasem unosi się mgła. (Fot. Gosia Drewa)

Indonezja - zdjęcia z wioski Dajaków

5. INDONEZJA, Long Bagun. Jednym z głównych dań, które można dostać na Kalimantanie, są wyśmienite ryby łowione w rzece Mahakam. (Fot. Gosia Drewa)

Domy na drewnianych palach

6. INDONEZJA, Long Bagun. Niektóre budynki położone na ogromnych pniach drzew, wprost unoszą się na wodzie. (Fot. Gosia Drewa)

Życie w indonezyjskim Long Bagun

7. INDONEZJA, Long Bagun. Życie toczy się wokół przystani, bo ze względu na otaczający gęsty las podstawowy transport odbywa się drogą wodną. (Fot. Gosia Drewa)

Zdjęcia z Borneo. Kapiel w rzece Mahakam

8. INDONEZJA, Long Bagun. Łazienki działające dzięki deszczówce się zdarzają, ale w większości wiosek jedynym sposobem na kąpiel jest zanurzenie się w rzece Mahakam. (Fot. Gosia Drewa)

Podróz przez Borneo - zdjęcia

9. INDONEZJA, w górze rzeki Mahakam. Przybycie obcokrajowca wzbudza w okolicy duże zainteresowanie, a czasem również lęk, ale dzieci szybko przezwyciężają strach i wracają do swoich codziennych zajęć. (Fot. Gosia Drewa)

Dzieciaki na wyspie Borneo w Indonezji

10. INDONEZJA, w górze rzeki Mahakam. W ciągu tygodnia mężczyzn nie ma w wioskach, zajmują się polowaniem, połowem, bądź pracą w okolicznych kopalniach. Na miejscu pozostają kobiety i dzieci. (Fot. Gosia Drewa)

Zdjęcia z Borneo - życie codzienne w plemieniu Dajaków

11. INDONEZJA, w górze rzeki Mahakam. W takiej kuźni Dajakowie wyrabiają maczety, które są niezbędnym narzędziem do przeżycia w otaczającej ich dżungli. (Fot. Gosia Drewa)

Tatuaże w Indonezji. Lud Dajaków

12. INDONEZJA, Pampang. Jednym z charakterystycznych znaków Dajaków są tradycyjne tatuaże świadczące o statusie społecznym. (Fot. Gosia Drewa)

Kobieta z plemienia Dajaków, Borneo

13. INDONEZJA, w górze rzeki Mahakam. Na Kalimantanie, tak jak i w całej Indonezji, można spotkać kobiety pokrywające twarz białą pastą ziołową mającą chronić od promieni słonecznych i rozjaśniać skórę. (Fot. Gosia Drewa)

Indonezja, zdjęcia z Borneo

14. INDONEZJA, Tanjung Isuy. Tradycyjnie Dajakowie mieszkali w tak zwanych „długich domach”, gdzie żyło w jednym budynku wiele rodzin. Dziś się to już coraz rzadziej zdarza, a obecny na zdjęciu dom funkcjonuje jako skansen. (Fot. Gosia Drewa)

Gosia Drewa

Polonistka z wykształcenia, która rzuciła wszystko i całkowicie oddała się swojej podróżniczej pasji. O poznawaniu różnych kultur pisze na Swoją drogą .

Komentarze: Bądź pierwsza/y