Jednym z błogosławieństw internetu jest couchsurfing (surfowanie na kanapie). Dla nieznających tematu, www.couchsurfing.org jest to strona internetowa, poprzez którą, w uproszczeniu, możesz znaleźć darmowy nocleg w wielu miastach i wioskach na całym świecie.

To było w uproszczeniu, a teraz to rozwlekę. Ideą CS jest wymiana kulturowa i mentalna pomiędzy ludźmi, oraz tworzenie znajomości, przyjaźni, a czasem nawet miłości. Aby zacząć surfować, potrzebne są dwie rzeczy: otwarty umysł i stworzony profil. O ile z umysłem nie mogę wam pomóc, o tyle ze stworzeniem profilu a owszem.

Dobry profil

Po pierwsze – zdjęcia. Nie za dużo, najlepiej z piętnaście, ale dobrych. Niech opiszą twój stan umysłu, ulubione aktywności, jeśli masz poczucie humoru, niech będą śmieszne. Wielu potencjalnych gospodarzy nie czyta profilu, ale dokonuje decyzji po obejrzeniu zdjęć.

Wypełnij informacje profilowe. Tutaj opisujesz siebie, zainteresowania, muzykę, filmy, które lubisz. Najlepiej nie przesadzać z tekstem, bo ludzie nie będą chcieli czytać.

I jeszcze opis kanapy. Jeżeli aktualnie mieszkasz z rodzicami, albo nie jesteś do końca gotowy do przyjmowania obcych, po kilku surfingach sam odczujesz potrzebę oddania przysług, np. oprowadzając ludzi po mieście. Jeżeli jednak możesz kogoś ugościć, opisz, jakie masz warunki bytowe (brak ciepłej wody, podłoga, namiot w ogródku). Pamiętaj – tu nie chodzi o komforty. Tu chodzi o wspólnie spędzony czas i zabawę.

Twój pierwszy raz. I kolejne też

Dobre maniery i wyczucie są potrzebne, aby twój gospodarz czuł się z tobą komfortowo. Przyjeżdżając, miło będzie, jak przywieziesz prezent, np. suwenir z Polski, jedzenie, czy alkohol. Jeśli jesteś ubogim turystą, zrób jakąś miłą rzecz: pozmywaj naczynia, pomóż w ogródku, ugotuj coś. Nie jest to wymagane, po prostu tworzysz w ten sposób miły nastrój. I najważniejsze – nie rób syfu i nie obżeraj! Jeśli ktoś zaproponuje jedzenie, dołącz się, jeśli nie, to idź i sobie kup.

Spędzaj czas ze swoim gospodarzem. Niemile widziane jest traktowanie CS jak darmowego hotelu. Jeśli zaproponują spacer, przejażdżkę rowerem czy piknik w parku, wchodźcie w to! Zwiedzanie to obowiązek turysty, ale zapewniam was – będziecie mile wspominać czas spędzony z waszym dobrodziejem. Jeśli natomiast jesteście w dłuższej podróży, to sami stwierdzicie, że oglądanie kolejnej kupy cegieł już tak nie kręci.

Wybór gospodarza

Generalnie większość ludzi w CS jest pozytywna. Niemniej najlepiej się czujesz wśród ludzi ci podobnych, więc wybieraj mądrze. Pamiętaj również, że ciekawa lub zabawna wiadomość zwiększa twoje szanse zostania zaproszonym, a sucha informacja, że przyjeżdżasz dnia tego i tego i chciałbyś przenocować da efekt ciszy po drugiej stronie internetowego kabla. Wysyłaj wiadomość na około tydzień przed przyjazdem. Jest to optymalny czas, żeby odebrać wiadomość i nie zostać zapomnianym.

Komentarze

Im więcej pozytywnych będziesz miał, tym chętniej będziesz przyjmowany. Też pamiętaj o wystawianiu komentarzy. Gospodarz miło się poczuje i, najważniejsze, będziecie mogli się ze sobą kontaktować. Jeśli jednak uważasz, że ktoś wykorzystuje couchsurfing w zdecydowanie innym celu, nie bój się wystawić negatywnego komentarza. Pomożesz w ten sposób całej wspólnocie oddzielić plewy od ziarna.

Możesz skończyć ucząc Chińczyków Autostopu (Fot. www.klapkikubota.com)

Możesz skończyć ucząc Chińczyków Autostopu (Fot. www.klapkikubota.com)

Niebezpieczeństwa.

Głównym, realnym zagrożeniem są… nudni ludzie. Jednak, tak na poważnie, zdarzają się osobniki, które mylą tę stronę z portalami randkowymi. System komentarzy pozwala jednak wyeliminować takowych. Żeby czuć się absolutnie bezpiecznym, wybieraj ludzi z kilkoma pozytywnymi komentarzami oraz unikaj tych, którzy w opisie kanapy sugerują wspólne łoże.

Pieniądze

O ile cały pomysł jest darmowy, o tyle sam w pewnym momencie poczujesz, że warto dorzucić trochę grosiwa, aby ta instytucja dalej funkcjonowała. Możesz tego dokonać np. poprzez weryfikację, która daje pewność twoim gospodarzom i gościom, że twoje imię i nazwisko jest prawdziwe i nie w głowie ci robienie kłopotów.

Teraz, drogi czytelniku, zostaje ci tylko wybór kraju, rozesłanie kilku wiadomości i zostaniesz wciągnięty w świat cudownych ludzi i ciekawych przygód. Powoli poczujesz niechęć do hosteli i CS stanie się twoim sposobem podróżowania.

Życzymy miłego surfowania!

Michał Kitkowski i Maja Szymańczak

Chcą pożreć świat wzrokiem, wymienić miliony uśmiechów i uścisnąć miliony rąk przy pomocy jednego kciuka. Blogują na Klapki kubota

Komentarze: Bądź pierwsza/y