Coraz dłuższe i coraz cieplejsze wiosenne dni zachęcają do wyjścia z domu i wyruszenia w podróż. Możemy wsiąść do pociągu, autobusu lub samolotu. Można też wybrać stary dobry autostop. I do tego będę się starał zachęcić wszystkich tych, którzy z jakiegoś powodu tej formie podróżowania póki co się opierali.

Oto kilka ciekawych autostopowych inicjatyw, które zaczną się już wkrótce. Zapraszam!

KciukFestival Autostopowe Opowieści

Nasz festiwal jest pierwszym autostopowym festiwalem podróżniczym – chwalą się organizatorzy krakowskiej imprezy. Już w ten weekend, od 5 do 6 kwietnia, w Auli Głównej AWF w Krakowie posłuchać będzie można wielu ciekawych autostopowych opowieści. Ich celem jest, jak twierdzą pomysłodawcy tego wydarzenia, umożliwienie uczestnikom występu wśród autostopowej braci, zebranie opowieści połączonych tematyką autostopu, przy jednoczesnym pokazaniu, czym jest ta forma podróżowania.

A tak poza tym chodzi po prostu o zainspirowanie wszystkich zainteresowanych do tego, by spakowali plecak i wyruszyli w świat własną drogą. Sam festiwal ma też przełamać obawy wszystkich niezdecydowanych na samodzielną podróż stopem.

Organizatorzy gwarantują dobrą zabawę i ciekawe prezentacje. Po szczegóły zajrzyjcie na facebookowy profil KciukFestiwalu, a zainteresowanych zapraszamy do Krakowa.

Data wydarzenia: 5-6 kwietnia 2014 r.
Miejsce: Aula Główna Akademii Wychowania Fizycznego im. Bronisława Czecha w Krakowie przy al. Jana Pawła II 78.

Autostopowa wycieczka nad Ochrydę

Uczestnicy IV Rajdu PoliMacedonia na mecie nad Jeziorem Ochrydzkim, 2013 r. (Fot. Archiwum organizatorów)

PoliCzarnogóra 2014, czyli V Rajd Autostopowiczów Politechniki Śląskiej

PoliCzarnogóra to już piąta edycja rajdu organizowanego przez studentów Politechniki Śląskiej. Organizatorzy przyznają, że inspirację do zorganizowania pierwszego wyścigu pięć lat temu zaczerpnęli z uczelni Europy Zachodniej, gdzie tego typu wydarzenia były organizowane już wiele lat temu.

Sama idea jest prosta – jedziemy z punktu A do punktu B wyłącznie autostopem. Miejscem startu są oczywiście Gliwice, natomiast finisz zaplanowano nad uroczą Zatoką Kotorską w Czarnogórze. W poprzednich latach autostopowicze jechali również na południe, a rajdy te kończyły się kolejno w Budapeszcie, Trieście, Splicie oraz nad macedońskim Jeziorem Ochrydzkim.

Jeśli macie trochę wolnego czasu w okolicach majówki, lubicie Bałkany i autostop, tegoroczna PoliCzarnogóra powinna Was zainteresować. Szczegółów szukajcie tutaj: PoliCzarnogóra.

Autostop Challenge 2013

Pierwsza edycja projektu „Autostop Challenge” w 2013 roku. (Fot. Archiwum organizatorów)

Autostop Challenge

Szukasz pomysłu na majówkę, lubisz podróżować na południe, ale Bałkany niekoniecznie są Twoim celem? W takim przypadku warto rozważyć udział w „Autostop Challenge”, organizowanym przez studentów warszawskiej SGH. Projekt ten skierowany jest, jak sami piszą, do młodych podróżników, którym bliska jest idea podróżowania autostopem.

Idea wyścigu jest prosta. Chodzi o szerzenie idei podróżowania autostopem, poznawania nowych miejsc i ludzi, jak i rywalizacja o to, kto będzie pierwszy na mecie. Sami organizatorzy są pasjonatami autostopowych podróży i zamierzają dołożyć wszelkich starań, by zachęcić do stopowania wszystkich, którzy dopiero chcieliby swoją przygodę z taką formą podróżowania zacząć.

W ubiegłym roku studenci odwiedzili polskie miasta, m.in. Bydgoszcz, Gdańsk, Kielce, Kraków, Poznań i Wrocław. Tegoroczny wyścig prowadzić będzie ze stolicy do Wiednia, przez Pragę i Wrocław. Tak prezentują się ogólne wytyczne, natomiast dokładną trasę wytyczy samo życie. I zatrzymane przez autostopowiczów samochody, rzecz jasna.

Strona organizatorów wyprawy: Autostop Challenge.

Termin projektu: 01.05.-04.05.2014
Trasa tegorocznej edycji: Warszawa-Wrocław-Praga-Wiedeń
Kto może uczestniczyć? Wszyscy zainteresowani!

Auto Stop Race 2013

Uczestnicy ASR w Barcelonie, 2011 r. (Fot. archiwum organizatorów)

Summer Race

Summer Race to nic innego, jak cieszący się wielką popularnością Auto Stop Race pod nową nazwą. Organizatorzy są ci sami, a więc podobnie jak w przypadku wcześniejszych wyścigów, zasady są podobne.

– To wyścig autostopem kilkuset osób do słonecznego miejsca i plaży, i sposób na spędzenia niepowtarzalnej i taniej majówki wśród ludzi, którzy kochają przygody i podróże – mówią pomysłodawcy imprezy. Dodają również, że nie chodzi tu tylko o wyścig. Podróże autostopem to przygoda, zwariowani ludzie napotkani po drodze, niezapomniane historie i wspomnienia. To po prostu czysty fun.

Auto Stop Race gromadził w ostatnich latach nawet przeszło tysiąc osób, a chętnych zazwyczaj było kilkukrotnie więcej, co pokazuje jak wielką popularnością cieszył się ten projekt. Słynna podróż do Barcelony w 2011 roku obrosła już mianem legendarnej, tak więc w tym roku meta również będzie miała miejsce właśnie w stolicy Katalonii.

Już pod koniec sierpnia około tysiąca autostopowiczów wyciągnie swe kciuki w oczekiwaniu na przygodę. Wystarczy obejrzeć zdjęcia z poprzednich edycji by zrozumieć, że to wydarzenie warto uwzględnić w swoich wakacyjnych planach.

Strona internetowa: Summer Race.

Autostopowy wypad na „podbój” Białorusi

Wiza na Białoruś oraz związane z nią koszty były skutecznym argumentem dla wielu z nas, by podróż do tego kraju odłożyć na „lepsze czasy”. Tak się akurat złożyło, że te lepsze czasy dla miłośników podróży na wschód właśnie nadeszły!

Już w maju nasz wschodni sąsiad będzie organizatorem mistrzostw świata w hokeju na lodzie. Z tej okazji bilet na dowolny mecz umożliwi nam, wraz z paszportem, przekroczenie białoruskiej granicy od 25 kwietnia i przebywanie na terytorium tego kraju do końca maja. Ceny samych biletów zaczynają się od 91 tys. białoruskich rubli, czyli około 28 zł, tak więc trudno o lepszą okazję by zwiedzić Grodno, Mińsk czy Nowogródek.

Dobrym pomysłem na wspólną wyprawę może być autostopowy wypad na „podbój” Białorusi organizowany na facebooku.

– Na przełomie kwietnia i maja (a raczej w maju) wyruszamy stopem na podbój Mińska. Na miejsce docieramy parami, a na miejscu spotykamy się wszyscy razem i miło spędzamy czas – piszą organizatorzy.

Peron4 nie mógłby sobie odmówić tak pięknej okazji do przekroczenia wschodniej granicy, tak więc – do zobaczenia w Mińsku!

* * * * *

Powyższe propozycje nie są oczywiście jedynymi na nadchodzącą autostopową wiosnę. Powinny jednak wystarczyć dla przekonania tych, którzy podróżować lubią, ale do jazdy stopem nie są (jeszcze) przekonani. Zajrzyjcie na festiwal, posłuchajcie opowieści, a później bierzcie i jedźcie!

Bartek Borys

Historyk, miłośnik podróży z plecakiem. Planuje kolejną wyprawę w dzień powrotu z poprzedniej, uwielbia być w drodze. Od czasu do czasu wrzuca zdjęcia na My Point of View.

Komentarze: Bądź pierwsza/y